środa, 10 grudnia 2014

[47] Miesiąc za Nami. ;)

Witam Was Kochane w dobrym nastroju;)
Dziękuję za Wasze komentarze- Bardzo Nam miło, że czytacie co u Nas się dzieje . ;)
Co do ulewań - Tym razem jak byliśmy u lekarza nie odpuściłam i dostaliśmy skierowanie na USG w kierunku refluksu. 
Dodatkowo musieliśmy znowu zmienić mleko modyfikowane na inne- tym razem na bebilon pepti i nagle taka zmiana , że aż przyjemnie ;) Mała robi w końcu dobre kupki, troszkę jeszcze się spina i pręży, ale to całkowicie inna bajka. Od razu śpi spokojniej, w ciągu dnia spokojniejsza jest.. widać, że mleczko przyniosło jej dużą ulgę . :)
W ten piątek czekają Nas aż 3 USG - jamy brzusznej, bioderek  i tego refluksu. 3majcie kciuki, aby wszystko było dobrze. 
Jedyne co jeszcze trzeba ogarnąć to pępek Kruszynki- ma przepuklinę pępkową. Najpierw musimy rozwiązać sprawę z refluksem , a dopiero potem będziemy mogli kupić plastry na pępuszek, bo jak się spina to i tak ten plaster nie pomoże na razie.
Nasza Malutka ważyła w poniedziałek 3700g, więc ładnie przybiera na wadze. :)
Tata zostanie z Nami jeszcze 4 dni- 15 już wraca do pracy , więc jestem ciekawa jak Nam będzie się spędzać czas, czy będę w stanie wszystko w domu przyszykować ;D Mocno mnie to zastanawia ;)

Ostatnio byliśmy u koleżanki robić sesję naszych maluszków. 
Dzisiaj powinnam otrzymać zdjęcia- jestem ciekawa jak wyszły. Przeróżne - w koszu wiklinowym , w takim białym stroju (majteczki i czapeczka), w różowej sukieneczce a'la księżniczka , aż chciałoby się kupić dobry aparat i małej popstrykać fotki ;)
Dzisiaj z mężem się bawiliśmy i zaraz Wam powklejam ;D
Życzę miłego wieczorka wszystkim i po wizytach na USG zdam relację co u Nas ;)

Lekki uśmieszek uchwycony ;)


Buziaczki dla Was;))

16 komentarzy:

  1. Dobrze, że nie odpuściłaś.
    Ja jednak plasterek mimo wszystko bym przyklejała, bo właśnie jak się dziecko spina - on wtedy najbardziej pomaga. Mi tak położna mówiła, żeby naklejać cały czas, a jak się spina i pręży to właśnie wtedy jest on przydatny, choć u nas przepukliny nie było i obeszło się bez plasterków.
    I czekam na zdjęcia z sesji, bo mnie ciekawią :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka sliczniutka :-)
    My tez musielismy eksperymentowac z mlekiem i od razu moge Cie "ostrzec" przed NAN. Moze jest super mlekiem, ale wiekszosc malutkich dzieci ma po nim zaparcia. Moj Samuel mial, cora mojej siostry i 2 znajome mowily ze tez zauwazyly ten problem... Ale pociesze Cie, ze te problemy z brzuszkiem powoli sie uspokajaja w miare zblizania sie 3 mcy :-) A teraz to moj synek pije nawet NAN i nie ma zadnych problemow, wiec poprostu te male brzuszki musza sie przyzwyczaic i zaczac dobrze pracowac :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, że z malutką lepiej :-)
    Moje chłopaki też piją pepti. Tylko Junior kręci nosem bo po piersi hydrolizat mu nie smakuje. Wcale się nie dziwię bo to jedyna rzecz dziecka, której nie jestem w stanie wypić, zapach i smak powala.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka pocieszna! :)
    Bardzo dobrze że wyegzekwowałaś to od nich! Mam nadzieję, że usg wyjdą jak najlepiej :) Ale będziesz spokojniejsza jak ten refluks się wykluczy.
    Dasz radę :) Ja miałam pomoc tylko kilka dni, kiedy wróciłam do domu z Młodym i już ponad 3 tygodnie jesteśmy sami w domu. Czasami jest ciężko- szczególnie jak zaczyna się afera kiedy to własnie chcesz ugotować obiad, ale to fajne uczucie, że jestesmy we dwójkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodka :)
    Też skończyliśmy na bebilon pepti i się wszystko unormowało :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale slodziutka. Trzymam kciuki za wszystkie badania :) Nasz maly dlugo mial problemy z kupka (jedna z wczesniaczych przypadlosci) i pamietam jak sie z tym meczylismy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest prześliczna :)
    Moja córa również była na mleku modyfikowanym bebilon pepti,ale zanim doszliśmy,że jest alergikiem mineło 6 tygodni ponieważ doktorka do której chodziłam ze Stokrotką nie wiedziała co małej jest czemu ulewa i cały czas płacze i kazała mi dawać cały czas cyca,a kiedy zmieniłam lekarza to na pierwszej wizycie druga pani doktor kazała odstawić pierś i dawać małej mleko modyfikowane. Zaczęłam podawać i jak ręką odjął ulewanie i kolki ustały.
    Pozdrawiam
    PS: Mam nadzieję,że wszystkie badania wyjdą pozytywnie.
    Dodaje do linków

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaka ona śliczna :)
    Mam nadzieję że wszystkie badania wyjdą dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. U Nas Starszak na Nutramigenie, a Mlodszy na Aptamilu (Bebilonie polskim). Sliczna jest... te maluszki duzo sie naciepria dopoki ich uklad pokarmowy nie rozwinie sie do konca...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojej, jaka drobinka... Trzymam kciuki za badania i za to by mleko dobrze Wam służyło.

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczna kruszynka! I to juz miesiąc! Niesamowite jak ten czas ucieka :) Kochana ja cały czas jestem sama w domu (mąż wychodzi na 8 wraca po 22) czasem bywa ciężko - wiadomo zmęczenie, ale generalnie da się :) Wystarczy uśmiech dziecka i człowiek odkrywa w sobie nowe pokłądy energii :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jaka śliczna kruszyna ;) My na szczęście karmimy się jak na razie tylko piersią, ale problemy z ulewaniem również posiadaliśmy, jak na razie to ustąpiło i pojawia się baaaaaardzo rzadko ;)

    Mała jest prześliczna ;)
    czekamy na więcej zdjęć ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknotka i śliczne ciuszki z Hello Kitty <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Jejku jaka ona jest słodziutka i wygląda na taką drobinkę :)

    OdpowiedzUsuń