czwartek, 31 lipca 2014

[15]

Witam ;)
 Te upały mnie wykańczają... topie się okropnie.. biorę zimne prysznice, ale dają jedynie chwilowe uczucie świeżości i komfortu- by za dosłownie pół godziny dalej się kleić ;D Miodzio ..
Chwilę temu wstałam, bo mąż dzisiaj miał na 7 do pracy, a nie na 6 jak zawsze.. zasnęłam chyba po 24, tak ciężko było mi znaleźć miejsce w łóżku..;P Baby kopało i kopało.. myśląc, że jej nie wygodnie przewracałam się co chwilę w nadziei, że ułoży się jakoś Nasza kruszyna.. aż w końcu odleciałam.

Jakiś czas temu pisałam Wam, że chce wynająć mieszkanie..
Idzie oszaleć od tego.. 
Ludzi dziwi, że występuje coś takiego jak kaucja;/ Chcą ją rozkładać na raty albo zapewniają jacy są uczciwi i  żeby pominąć ją..
Ehh.. brak mi już chęci na ten wynajem.. 

Poza brakiem snu i zdenerwowaniem na "chętnych" wynajmujących to wszystko jest dobrze;) hehe

U mnie dzisiaj na wadze 0,5kg mniej .. w te upały ciężko cokolwiek jeść.. głównie płatki musli z bananem i zimnym mlekiem.. jakiś owoc i mały obiad.. na kolacje jogurt.. Jak liczę to ledwo te 2000 wyciągam, ale nie mam apetytu.. a słodyczami nie chce zapełniać do normy, bo to bezsensu zupełnie. 
Lekarz mówił, że najzdrowiej jakbym maksymalnie 2kg na m-c przybierała.. więc skoro on nie stwierdził, że z wagą coś nie tak - to chyba nie mam się o co martwić ;)
Za 3 dni już wchodzę w 3 trymestr.. zleciało ;) Ostatnia prosta przede mną :)
I chciałam Wam pokazać jak słodko moja kruszynka kopie mamusie ^^ ;D

Mam nadzieję, że Wam zadziała :)
Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia Wam życzę ;)

poniedziałek, 28 lipca 2014

[14]

Witajcie ;)
Wczorajszy dzień był przyjemny , ale zarazem bardzo męczący ze względu na pogodę:)
Wyciągnęłam męża na Jarmark Dominikański, połaziłam między straganami i powiem Wam , że praktycznie nic nie wpadło mi w oko... słońce prażyło strasznie i co chwilę się przecierałam chusteczką, bo byłam cała spocona, ale kilka km to na pewno zrobiliśmy, bo zaparkowaliśmy w dziwnym miejscu i sporo czasu nam zajęło zanim w ogóle tam doszliśmy.

W drodze powrotnej wjechaliśmy sobie do Ikeii - kupiliśmy super białe doniczki, takie na haczyki do powieszenia - chce je wykorzystać do ziół - jakieś oregano, bazylia czy mięta, będzie przyjemniej pachnieć w kuchni i ładniej wyglądać. ;)
Wyglądają tak, a jak mąż zamontuje to pokaże Wam efekt końcowy :)
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70105659/
Spodobał mi się w Ikeii przewijak  z komodą.. tylko takie rzeczy chce kupować dopiero na początku października- teraz uważam, że to za szybko, ale plan sobie już układam i pieniążki również :)
Znalazłam zdjęcie w internecie- tylko komoda w sklepie jest biała i właśnie białą bym chciała :) Cena 499 zł co myślicie o tym ? raczej wygląda na praktyczne :) Może któraś z Was miała coś podobnego?
http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2981825,2,1,komodapo.html
Pozdrawiam i życzę miłego dnia ;))

sobota, 26 lipca 2014

[13]

Witajcie ;D
Właśnie przeglądałam wyniki z ostatniego USG i powiem Wam, że bzdurę Wam napisałam hehe ;D Nie miałam napisane całkowitego długości maleństwa... to 18,54 cm to był obwód główki hihi, myślałam, że długość . Nie wiem czemu tak sobie zakodowałam ;) 
Pamiętacie może ile cm miało wasze maleństwo w 21 -22 tygodniu ciąży ?:)

Postanowiłam notować sobie wszystko co jem , tak aby wiedzieć czy wystarczająco zdrowo i ilościowo jem ;) Przede wszystkim kontrolować ilość przyjmowanych napojów.. bo dla mnie zawsze problemem było wypijanie 1,5 l wody.. a teraz przy tym upale powinnam bardziej zwracać na to uwagę ;)

Dzisiaj zaczął się Jarmark Dominikański w Gdańsku , chyba jutro wyciągnę męża ;) Może coś fajnego będzie do kupienia ;)
Niedługo zabieram się za sprzątanie po obiadku.. ale najpierw odrobina relaksu ;))
Maleństwo kopię więc trzeba nasłuchiwać troszkę;))

Miłej soboty Wam życzę ;))

czwartek, 24 lipca 2014

[12]

Witajcie ;)
Wczoraj miałam wizytę  u lekarza w końcu :)
Szczęśliwa jestem , bo z dzidzią wszystko dobrze ;)
Wyniki cytomegalii, Toxo i AFP dobre , więc nie ma na co narzekać :)
Lekarz potwierdził, że w brzuszku dalej zamieszkuje dziewczynka, więc utrzymuje się , że będzie Nasza cudowna Nadia :))
Waży już 467 g i ma 18,5cm :)
Za miesiąc mam zrobić badanie na tą glukozę i standardowo mocz i morfologię, lekarz mówi, że wyniki morfologii mam bardzo dobre :)
W końcu starałam się zdrowo odżywiać hehe ;D
 
Dzisiaj cały dzień byłam u teściowej ;)
Urosło jej w ogródku mnóstwo cukinii i kabaczka i trzeba było coś z tego upichcić ;)
Więc dzień spędziliśmy na przygotowaniu lecza- wyszło pyszne ;)
I sałatki z cukinii, ogórka z ogródka, papryki i cebulki - takie w zalewie i do słoików :)
Namęczyłam się krojeniem;D
Dodatkowo dzisiaj sporo owoców się najadłam : wiśnie, śliwki , maliny i czeka na mnie jeszcze arbuz hehe  ;)
 
Maż prawdopodobnie będzie musiał iść od 10 sierpnia na przymusowy urlop.. bo po targach na jachty nie będzie za dużo pracy.. z jednej strony mniej kasy, ale z drugiej strony cieszymy się , że w końcu będziemy mieli więcej czasu dla siebie :) Ostatnio mąż cały czas w pracy.. wraca późno i zdarza się , że całe 7 dni w tygodniu musi zasuwać, więc najwyższa pora odetchnąć ;)
Więc będzie pewnie mnóstwo okazji , aby porobić zdjęcia i pochwalić się coraz to większym brzuszkiem ;))

3mam kciuki Justyna za poród ! ;))
Wszystkie rodzicie.. a u mnie 4 m-ce jeszcze hehe ;)
Buziaki i do następnego ;))
http://scrapakivi.com/sklep-scrapbooking/index.php?id_product=386&controller=product&id_lang=7

sobota, 19 lipca 2014

[11]

Witam Mamuśki ;)
Wczoraj byłam zrobić badania :) Zastanawiałam się między piątkiem a poniedziałkiem i dobrze wybrałam, bo na niektóre wyniki czeka się od 2 do 3 dni.. a w środę już idę do lekarza ;))
Aj nie mogę się doczekać jak zobaczę maleństwo ! Poza tym zbieram pytania między wizytami u lekarza i przydałyby się odpowiedzi już hehe :)
Może wystawi mi zaświadczenie, że mogę chodzić na zajęcia fitness, bo powiem Wam, że czuję się sztywna i przydałoby się poruszać odrobinę ;) A ostatnio stwierdził żebym się nie przemęczała, bo mimo wszystko po poprzednich poronieniach to ciąża zagrożona.. dlatego nie wiem jak wyjdzie, ale zapytam :)
Wczoraj po badaniach miałam takie szczęście , że jak wyszłam z przychodni to oczywiście 5 minut wcześniej zwiał mi autobus (a jeżdżą co godzinę w moją mieścinę ) więc poszłam na zakupy jakieś , bo od 8 otworzyli Lidla i o 8-35 miałam inny autobus do pętli takiej - więc miałam spacerek przed sobą - 3 km :)Wolno szłam strasznie hehe ;D ale ciepło strasznie było, w jednej ręce siatka , w drugiej torebka i nawet nie miałam siły iść szybciej ;D   ale zawsze jakiś ruch :)
Jak wróciłam zrobiłam sobie na śniadanie bułkę, a potem położyłam się do wyrka oglądając jakiś serial w necie i podjadając cukierki, taka guma rozpuszczalna- dosłownie wciągnęłam wszystkie co kupiłam.. było mi okropnie słodko hehe aż nie wiem po co tyle zjadłam, że spałam po nich aż do 15 - mąż obudził mnie telefonem ;D

Mija 6 dni jak wystawiliśmy ogłoszenie o wynajem mieszkanka - 4 telefony były , dwie osoby nalegały na spotkanie i oczywiście po ustaleniu terminu (maż szybciej z pracy się urwał specjalnie itd.) nikt się nie zjawił. Nie wiem co ludzie sobie wyobrażają.. Jak już się z kimś umawiam to z reguły czekam, nigdzie nie wyjeżdżam i już po raz kolejny wystawili nas do wiatru .
Ehh.. jutro kończy się ogłoszenie więc je wyróżnię i wystawię jeszcze na jakieś inne portale .

A dobra wiadomość , że dzisiaj już 21 tydzień ciąży się zaczyna ;)
Brzuszek znacznie większy. Jak na razie +2,2 kg od badania u gina:) Wiem, że to mało, ale teraz baby dopiero pokaże jak rośnie i ja widzę po sobie, że pochłaniam znacznie większe ilości jedzenia ;DA powiem Wam, że bałam się, że przytyję jak moja mama kiedyś 30 kg, Moja bratowa szczuplutka jak modelka- 25 kg.. dlatego chyba staram się nie objadać i jeść zdrowo .. nie zrzuciłabym tylu kg , byłoby mi ciężko :) Ile tak mniej więcej na miesiąc przybierałyście na wadze?

I ostatnia dobra wiadomość, że mój mąż wie jak rozpieścić żonę ;))
Dwa dni temu wracając z pracy kupił mi w aptece krem dla kobiet w ciąży na rozstępy , wie , że lubię wszelkie kremy:D Firmy Mustela- ładnie pachnie i super się rozprowadza, nie jest za gęsty i szybko się wchłania , a skóra po nim bardzo miła w dotyku :)
 Źródło: http://www.blizejciebie.pl/

poniedziałek, 14 lipca 2014

[10]

Witam ;)
Niestety odkąd kupiliśmy basen- pogoda zaczęła się psuć hehe ;) że nawet nie miałam jeszcze okazji się wypluskać ;D 
Ponoć dopiero od środy ma wrócić ładna pogoda, więc liczę na to, że wtedy Nam się uda ;D

W sobotę 12 lipca byłam z mężem na koncercie. 
Występował Grzegorz Hyży - może kojarzycie z x-factor :) Podobało mi się , ale spokojnie bardzo ;P 
Później występował Afromental - dali czadu :) Widać doświadczenie na scenie :) Bardzo Nam się podobało.. ale stanie w miejscu to jakaś masakra... stopy mnie bolały, krzyż ;D ogólnie musiałam dreptać co chwilę , z nogi na nogę i wytrwałam ;D

Wczoraj wzięłam się w końcu z męzem za ogarnięcie mieszkania do wynajęcia i wystawiłam ogłoszenie ;D Miałam tylko ogarnąć, a tyle czasu to trwało ;) A fajnie byłoby jakby się wynajęło już od sierpnia - mogłabym za te pieniążki wyremontować drugie mieszkanko;) Chce to ogarnąć , bo zimą płacę jakieś 600 zł miesięcznie plus tata jeszcze dokłada 200-300 zł za opał .. więc 600 zł trochę obciąża budżet- a tak z czynszu mogłabym opłacić najważniejsze wydatki;)
Mam nadzieję, że się uda. 

I co do domowych spraw to ostatnio zirytowałam się na dostawcę prądu ;D
Liczą te śmieszne prognozy swoje .. spisują raz na 2 m-ce  albo i rzadziej.
Policzyli za te dwa mieszkania , w którym aktualnie nikt nie mieszka (gdzie chcemy wynająć) ponad 730 kWh haha ;D Spisaliśmy licznik i się okazało zużycie od połowy kwietnia -tylko 42 kWh . Różnica ogromna.. więc aktualnie czekam na korektę , a jak tylko ureguluje ten prąd to przejdę na rzeczywiste przeliczanie , bo te prognozy to jakaś kpina ;D

Powiem Wam, że ostatnio Nasze maleństwo jest bardzo aktywne :))
Wierci się i kopie jak mówię do brzuszka - jestem szczęśliwa :)
Już za 9 dni zobaczę znowu na USG nasze baby - Tym razem myślę, że lekarz na 100 % powie co za płeć, ciekawe czy potwierdzi dziewczynkę czy jednak chłopak ;) Chyba, że nie zechce współpracować na USG ;D
Najważniejsze, żeby wszystkie wyniki były dobre :) i żeby Nasze maleństwo odpowiednio się rozwijało. 
Lekarz ostatnio nie zlecił mi tej glukozy więc chyba dopiero następnym razem będę ją robiła.
Teraz mam standardowo mocz i morfologię, AFP, Toxo i cos tam jeszcze, ale nie pamiętam w tej chwili.  Chyba w piątek się wybiorę :)

3majcie kciuki, aby wszystko było dobrze :))
Pozdrawiam serdecznie ;)

czwartek, 10 lipca 2014

[9]

Witam Moje Panie ;)
Ostatnio upał u nas nie daje spokoju.. nawet jak o 19 chce się podjechać do sklepu to temperatura powyżej 26 stopni.. w słońcu nawet nie sprawdzam, bo męczę się jak wychodzę z domku gdzieś :)
Żeby uprzyjemnić sobie upał, wczoraj z mężem kupiliśmy basem o średnicy 3,05 m i wysoki na 76 cm :) W sam raz , aby ten upał nas już tak nie męczył;) Wczoraj wieczorkiem napełniał się chyba z 3 godziny ;D Ciekawe czy zdąży się dzisiaj nagrzać, abym mogła się odrobinę popluskać ;D
Źródło:http://www.basenyogrodowe.pl/basen-easy-set-3-05-m-0-76-m-pompa-pokrywa-56922,6,177


Tylko u nas nie ma tej pompki bo stwierdziliśmy, że nie ma potrzeby ;)
Dodatkowo zakupiłam gazetę " Będę Mamą" i jest tam informacja o darmowych badaniach USG 4D i konsultacjach medycznych w różnych miastach w Polsce ;) U mnie w pobliżu jest Rumia i mam 30 sierpnia ;)Ciekawe czy się załapię ;) 
http://www.szczesliwe.macierzynstwo.pl/ 
Może Was też zaciekawi :)

Już za 13 dni kolejna wizyta u ginekologa.. zobaczę już dużo większe maleństwo :)) Nie mogę się doczekać :))
Pozdrawiam i życzę miłego dnia ;)

poniedziałek, 7 lipca 2014

[8]

Witajcie ;)
Dawno mnie nie było.. ale już wracam do pisania ;) i poodwiedzam Wasze blogi dzisiaj , pewnie sporo się zmieniło ;)

U  mnie mąż był w delegacji w Szwecji .. 8 dni - dla nas to była pierwsza taka przerwa od momentu jak jesteśmy para , więc ciężko mi było. Mąż kupił mi przed wyjazdem poduszkę do spania dla kobiet w ciąży, więc spało się całkiem przyjemnie :) Na prawdę super sprawa z nią ;)
Jeden z krajobrazów w Szwecji- Mąż zajmuje się jachtami, więc głownie takie rejony oglądałam ;)

Jak wrócił to 4-5 lipca pojechaliśmy na jeden nocleg w Jarosławcu w hotelu Panorama Morska - bynajmniej mogliśmy troszkę czasu spędzić wspólnie. ;) Korzystałam z basenu.. w końcu ! :) Grałam sobie w tenisa stołowego i tylko raz mąż mnie ograł hehe :)Niestety Sauny i jakieś inhalacje solankowe musiałam odpuścić- wolałam nie ryzykować i nic nie cudować z nowościami :)
Wystarczył mi krótki spacerek, a byłam totalnie padnięta.. trafiła nam się cudna pogoda - nawet do 30 stopni było.. więc ciężko mi było :)
  
Po drodze zatrzymaliśmy się w Ustce- plaża bardzo przyjemna:)

Tutaj plaża w Jarosławcu- nie podobała mi się, zbyt mała, mnóstwo kamieni, nawet nie było gdzie się rozłożyć :P

Koło fontanny- miejsce naszego pobytu.



Widok na cześć z basenami - 3 na dworze i jeden w środku :) Jeden robił sztuczne fale;D

Podobało mi się jak wygląda - do środka wchodziło się na inhalacje solankowe :)
A co najwazniejsze i czym chciałam się z Wami podzielić.. że już od kilku dni wyczuwam ruchy maleństwa:) jestem od razu spokojniejsza jak czuje, że baby się wierci :) Cudowne uczucie :)
Mój mąż miał okazje poczuć jak się rusza właśnie na naszym wyjeździe - widocznie stół szwedzki spodobał się Naszej Małej, bo jak sie najadłam i położyłam do łóżka to od razu kopała :))

Dzisiaj mija 19 tydzień i 2 dzień , więc prawie połowa :)  Już kupiłam sobie spodnie i legginsy ciażowe, bo moje spodnie troszkę uciskaja mnie w brzuszek :) na wadze na razie + 2 kg :) W dalszym ciągu staram się jeść zdrowe produkty - czasem ulegam małym grzeszkom, ale czuję , że wraca do mnie apetyt :) Dzisiaj bynajmniej planuje zrobić pyszną zupę pomidorową ! ;D Zupy mogłabym jeść cały czas ;)

Już 23 lipca idę na wizytę - więc pewnie zrobi mi badania połówkowe, mam nadzieję, że z maleństwem wszystko dobrze, bo sama czuję się spokojniejsza odkąd czuje maleństwo ;)
Pozdrawiam Was  i zabieram się do odwiedzania ! ;))