sobota, 9 sierpnia 2014

[18]

Witajcie;)
Wczoraj mąż oficjalnie zaczął dwa tygodnie urlopu, ale się cieszę ;)
W końcu więcej czasu dla nas.. może nad morze się wybierzemy czy pojeździmy po komisach dziecięcych.. będzie co robić;)
Postanowiliśmy, że będziemy malować na 100 %, co do koloru jeszcze nie zdecydowałam.. na pewno chce szary, ale nie wiem czy ten wisniowy nie znudzi mi się za szybko...

Wczoraj wybrałam się do lumpa ^^ Dawno nie byłam, bo mąż nie lubi czekać aż wszystko przejrzę.. 
Jakoś wyszło, że czasu i tak nie miałam za dużo.. więc przejrzałam ciuszki dla maleństwa i wybrałam aż jedną rzecz- rampersy 62cm i dla siebie sukienkę z koronką na górze( jak się okazało była w niej dziura, więc zniżkę wyłudziłam hehe)i w domu nie miałam pomysłu jak zaszyć dziurę w koronce.. w końcu się wkurzyłam i przyszyłam kokardkę w podobnym odcieniu hehe;P I kupiłam bawełnianą koszulę ;) 3 ciuszki- łącznie wydane 14,50 zł hehe:D
Wygnieciona- nie chciało mi się prasować;P I tak o to wygląda brzuszek jak zaczynam 24 tydzień ciąży :) hehe
Bawełniane, nie zniszczone zupełnie i słodkie;D
Wczoraj dodatkowo wzięliśmy samochód do mechanika znajomego, aby coś w nim przejrzeć, bo piszczy coś .. dzisiaj jechaliśmy do drugiego mechanika.. Mamy pewne obawy, że mogło paść sprzęgło dwumasa (coś takiego;D) a koszt z robocizną to w granicach 1500-2000 zł, więc mam nadzieje, że to nie jest ;P i okaże się jakaś głupota 

Prawdopodobnie znaleźliśmy w końcu lokatorów, mamy dzisiaj popisać umowę..
Tyle czasu szukaliśmy, więc mam nadzieje, że już dzisiaj się to ogarnie i będzie dobrze.:)
Chce ocieplić dom przed zimą, więc będzie co odkładać na to ;)

P.s Dzisiaj jadę odebrać nagrodę w Rossmanie;)
Więc pewnie niedługo powklejam fotki i się pochwalę Wam co dostałam ;)
Życzę miłego dnia;*

10 komentarzy:

  1. Piękne łupki :) jak zobaczyłąm Cię w tej sukience myślałam że idziesz na wesele:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne ciuszki. Ja też odebrałam swoją nagrodę z roosmana więc może nawet w tym samym konkursie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W lumpeksie czasem bardzo fajne ciuchy można znaleźć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sliczny i zgrabny masz brzuszek :-)
    A sukieneczka bardzo ladna! Lubie taki malinowy kolorek ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Co ja bym dala aby moc sonbie e lumpach pogrzebac. eh!

    OdpowiedzUsuń
  6. lumpeksy są super :) tylko ja nie mam daru do grzebania niestety

    OdpowiedzUsuń
  7. Całą ciążę chodzę ubrana w ciucholandach :) cieszę się, że to akurat letni okres mimo, że upały dają w kość. Można za to śmigać w sukienkach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja chyba w lumpeksie byłam 2 razy. Ostatnio rok temu: nie znalazłam nic. Nie potrafię jakoś szukać, bo wydaje mi się, że nic nie ma :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne rzeczy. Ja naszemu maleństwu kupiłam większość ciuszków w takich sklepach i to w dodatku z metkami prawie wszystkie!
    No i dla siebie w czasie ciąży tez prawie tylko w takich bo po co przepłacać :)

    Zazdroszczę. My odkładamy cały czas pieniążki na działkę lub mieszkanie ale ciezko to idzie. Na razie mieszkamy z moimi tesciami a tak bardzo chciałabym juz być na swoim...

    Trzymam kciuki żeby się udało z tymi lokatorami

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też sporo ciuszków znalazłam właśnie w sklepach z odzieżą używaną w bardzo dobrym stanie i nie zniszczonych , wykonanych z dobrych gatunkowo materiałów ;) Sukienka w ślicznym letnim kolorze!Pochwal się koniecznie tymi nagrodami ;-) Pozdrawiam! http://skrzydlamotyli.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń