środa, 11 czerwca 2014

[3] Słodkie lenistwo

Wczorajszy dzień był całkiem przyjemny. Ciężki przez upał, ale lepsze to niż deszcze , więc jestem zadowolona ;)
Pojechaliśmy z mężem w końcu kupić jakiś aparat , bo nasz wcześniejszy odmówił współpracy.
Nic drogiego, taki w sam raz , aby była pamiątka z tego i późniejszego okresu ;) Na razie jeszcze nie mieliśmy okazji wypróbować , ale do weekendu na pewno coś wrzucę ;) Także uzupełniliśmy braki w żywności - owoce i warzywa to schodzą u mnie w nadmiernych ilościach . Owoce dosłownie wszystkie bym pochłaniała ;D

Mam nadzieję, że w weekend będzie tak samo ciepło jak teraz - 2 tygodnie temu byłam na plaży w Dębkach, było wyśmienicie. Ja, Mąż, jego Mama i 12 letni brat , nawet zamki z piasku robiłam;)
Hmm.. wysmarowałam się 30 filtrem , więc słońca nie załapałam.. a szkoda;) odrobina by nie zaszkodziła ;). Więc jak pogoda dopisze to zapowiada się plażowo ;)

W piątek idę po skierowanie na badania a później umówiłam się z koleżanką i jej 3 m-cznym synkiem ;) Nie rozmawiałam z nią bardzo długo, a tu się okazało , że ma maleństwo - świetna sprawa;) Bynajmniej będę mogła ją w pewnych kwestiach powypytywać ;)
Nagle jak zaczęłam się rozglądać to wszędzie osoby z brzuszkami - dołączyłam sobie do forum jednego "listopadowe mamuśki" - niektóre osoby z mojej okolicy , więc ciąża będzie w przyjemniejszym towarzystwie płynąć ;)

 Dzisiejszy dzień spędziłam na ogarnianiu domku, praniu i wywieszaniu i standardowo czekaniu na męża. Dzisiaj jakaś dodatkowa praca mu się trafiła , więc ciężko o wspólny czas ;)
Ale za to wieczór zapowiada się w ogródku^^ hamak rozwieszony tylko korzystać z tak pięknej pogody ;)
P.s znalazłam jakieś starsze nasze zdjęcia , więc wrzucę ;D pierwsze to 2012 rok , drugie 2013 ;)A teraz to w ogóle krótkie włoski mam i szczerze nawet nie ogarnęłam jeszcze fotek żadnych ;)

13 komentarzy:

  1. No bardzo aktywny dzień jak na taką pogodę. U nas odczuwalna 36 st więc jedyne co jestem w stanie zrobić to obrócić się na drugi bok...
    Bardzo ładna z Was para :) Koniecznie daj zdjęcie z aktualną fryzurką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sliczna z Was para. Powodzenia na badaniach :) rosnij zdrowo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuje za odwiedziny i zapraszam do czytania mojego bloga :) Ja chętnie będę podglądać Twojego i czytać co się u Ciebie dzieje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj hamak to i mi by się przydał. Poleniłabym się. Bo w domu.to duszno jest.
    Dziękuję za odwiedziny i będę zaglądać.

    OdpowiedzUsuń
  5. o ja fajna z was parka ;) aktywnie u ciebie, u mnie prawie 30 tydzień i tez wczoraj aktywnie za kółkiem i po sklepach ;) a później leżing w domu przy wiatraku i o 21 byłam gotowa na sen hehe ;) dzis cieplo jeszcze ale pogoda koszmarna, chmury, szaro, buro ;(

    OdpowiedzUsuń
  6. A no przed każdą wizytą się stresuję, niecierpliwię i czekam na słowa "wszystko jest w jak najlepszym porządku", a to ze względu na poprzednią ciążę, a teraz nawet im bliżej tym bardziej się boję, ale jestem dobrej myśli ;) teraz odliczam dni do 24 czerwca bo wybieramy się na USG III prenatalne z 4D :) Mam też takie z poprzedniej ciąży i z tej postanowiłam też mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja będąc w ciąży nie znosiłam upałów źle się czułam i ciężko było mi chodzić. Aparat zawsze się przyda zwłaszcza w tedy kiedy pojawi się maleństwo cały czas będziecie cykać mu fotki przy każdej okazji i w każdym miejscu - Sama zresztą tak robię :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Badania w 3D i 4D są płatne :) a o prenatalne musisz zapytać swojego lekarza, poczytaj na internecie! Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  9. moja koncowka ciazy w upalach dala mi niezle popalic, takze fajnie ze jestes jeszcze w 2 trymestrze to nie ma tragedii i mozna korzystac ze slonka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajna z Was para :) zazdroszczę bliskości morza,bo chyba niedaleko macie ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładna z Was para :-) mam nadzieję że szczęśliwa :-) odpoczywaj ile wlezie - tyle Twojego w czasie ciąży ;-) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń